Audi A6 niby wypas 1999 w Katowice, Śląskie sprżedam

Na sprzedaż mam niegdyś nieźle wyposażone audi.
Nie będe owijał w bawełne i opowiem   o nim wszystko.
Auto jest można powiedzieć w full opcji bez tam paru dupereli.
NA początek to co w nim zrobiłem ostatnio, jako że sprzedający mi dwa lata temu lubelczanic był oszustem, nazwisko jego jeszcze widnieje w dowodzie, oszukał mnie że auto igiełka a jak się okazało było malowane, nie rozbite, bo szpachli nie miało, ale jednak polakierował. fakt że ugryzłem na nim 2 tysiące ale to było i już po ptakach.
Tak więc w ubiegłym roku regenerowałęm pompe wtryskową na kwotę 3600 pln, więc tutaj nie ma się co przejmować gdyż jest jak nówka przejechane ma niecałe 20 tysięcy km.
wałki rozrządu zrobił mój poprzednik, więc też sa w idealnej kondycji moge nawet za dopłatą zdjąc dekle i udowodnić na miejscu.
rozrząd osobiście robiłęm półtora roku temu za 1800 pln przejechane ciut więcej niż na pompie po regeneracji ale nie dobiłęm napewno 30 tkm.
zawieszenie wymieniane z przodu na swaga pół roku temu, więcejeszcze nie zaczceło stukać.
dwa tygodnie temu wymieniłem tarcze hamulcowe z tyłu i klocki, lecz został jeden mały problem, jeden z allegrowiczów wysłał mi nowy zacisk który nie doszedł i zmontowałem na starym, więc do wymiany jest zacisk, używka 50 pln nowy 300 ale postanowiłem nie inwestować, bo po co jak sprzedaje i tak za dużo już w niego włożyłem pieniędzy.
hak holowniczy ma jak widać na zdjęciach wbity w dowód, raaz tylko ciągnąłem przyczepke, gdyż nie było powodu aby robić to jeszcze raz.
Skrzynia automatyczna dostała rok temu nowy olej wymiana statyczna chyba się to nazywa za 600 pln plus 150 za diagnostyke na której stwierdzono, że auto ma skrzynie w idealnym stanie czyli przy takim przebiegu to na pewno była już po remoncie. aktualny stan licznika to około 270 tysięcy, lecz dwa lata temu jak kupiłem w serwisie mi powiedzieli że przebieg 260 tk miał w 2006 roku. ale poszperałem podzwoniłem po poprzednich właścicielach i wyszło, ze oszukali mnie tylko na 80 tkm więc wcale dużo nie cofneli go.
Tak więc na te rzeczy które opisałem można dać gwarancje, lecz tylko słowną. ale jestem pewien że pojeździ jeszcze   kilkadzieciąt, a nawet kilkaset km.
Następna sprawa jaka mnie wkurw.... to kompresor klimatyzaci któy padł i kupiłem nowy za 300 pln i po pewnym czasie padł elektromagnes, który postanowiłęm wymienic i w tym celu wymontowałem kompresor, na tym się zakończyło i kompresor leży w garażu, odechciało mi się montażu i schylania. tak więc klima nie działa na chwile obecną.
ksenony i spryskiwacze działają jak należy. ogólnie wszystko działa oprócz tego zacisku z tyłu i klimatyzacji. solar dach działa jak słońce poświeci na niego.
auto zostało oklejone carbonem i jak dla mnie wygląda rewelacyjnie.
nie chce nikogo oszukiwać sprzedająć ten samochód, tak jak mnie oszukał ciul z lublina, faktem jest że wszystko wnim naprawiłęm za grubą kase. ale pisze jak jest , żeby nikt mi nie narzekał że przejechał tyle km a auto nei jest pierwszej nowości.
ogólnie stan auta jest dobry chociaż przy bagażniku i tak gdzie nie pooklejane są rudawe wrzery, znaczy zaczynają się. auto nie jest oklejone celem maskowania rudego, lecz dla fajnego wygklądu.
Ogólnie silnik był 150 konny lecz zavirusowałem go na 180 km i powiem, że nieźle daje rade.
nic w nim już nie cieknie, kto się zan to wie , ze one tak lubią ale zimeringi zostały wymienione i nie cieknie już.
dodam też, że wiem, spodziewam się pisząc wszytko o tym aucie, że strace zainteresowanie tym aute, bo w tym kraju , tylko kłamcy oszusci potrafią sprzedać auto, ale przynajmniej będe miał czyste sumienie i nikt mi nie będzie wydzwaniał i marudził.
POdsumowując napisze, że gdybym nie dokupił sobie innych dwóch aut to pewnie zadbał bym o niego i jeździł dalej, nawet miałem plan aby użyć auta jako firmowe do wożenia gruzu, ale żona się chciał pokłócić w tej sprawie ze mną i obiecałem ze wystawie to ogłoszenie.
nie wiem co więcej napisać, może tylko tyle, że cena jest niska jak na jego stan techniczny ale co mi tam, aha był bym zapomniał, mocowanie zderzaka przedniego pękło i wkręciłem w zderzak wkręt.
to było by na tyle, cena jaką chciał bym, a może raczej   żona za to auto to 8900 może coś się uda jeszcze urwać jak zagadamy z nią. ale od razu zaznacze, że jak ktoś mi zadzwoni i powie, ze da 3000 to zwyzywam od h...k ..   itp więc lepiej nie dzwońcie bo zajęty pracą jestem i dla takich telefonów nie chce tracić czasu.
więcej informacji podam chętnie przez telefon 608241711   tel aktualny do 4 listopada potem zmieniam nr na inny.
Zapomniałęm napisać najważniejszego, że jest to Quattro i tutaj również bez niespodzianek wszystko działa jak powinno,
Tak więc podsumuje jeszcze raz, jedyne wydatki związane z utrzymaniem auta to nowy zacisk hamulcowy i kompresor klimy i jeździć przez rok do puki ubezpieczenie jest opłacone na mnie, potem to już na swój koszt.
No i doszło coś jeszcze do auta zamówiłem zacisk hamulcowy może koło środy przyjdzie, jak allegrowicz nie poleci w kulki i wymienie go na warsztacie więc już jeden kłopot komuś zainteresowanemu tym autem odpadnie ale w takim razie już o 100 pln mnie będzie można się targować ze mną, znaczy do tego co utargujemy, dodamy 100 pln za robociznę, bo musze ją zapłacić jak by nie było,   na warsztacie :)
I już mogę podziękować jakiemuś burakowi za pięknego maila. jak nie podoba Ci się auto to nie obrażaj mnie, napisałęm szczerze, jesteś pewnie jakimś handlarzykiem i boli Cię , że ktoś pisze bez oszukiwania :P
Więc dodam jeszcze, że oprócz głupich telefonów to prosze też o nie wysyłanie bzdurnych maili, bo na to też nie mam ochoty.
Rok produkcji: 1999, 270000 km, Moc: 180 KM, Pojemność skokowa: 2496